KARALUCH WSCHODNI.

Karaluch wschodni nazywany jest potocznie szwabem, osiąga długość od 18 do 30 mm. Jego ciało jest ciemno-kasztanowe, niemal czarne, ponadto błyszczące i płaskie. Karaluch wschodni jest krępej i masywnej budowy ciała, pokrywają je twarde powłoki zewnętrzne. Ma długie czułki i aparat gębowy typu gryzącego. Odnóża karalucha przystosowane są do szybkiego poruszania się, posiada skrzydła, ale nie lata. Występuje zazwyczaj na najniższych kondygnacjach budynku, takich jak piwnice czy partery.

Pomimo, że karaluch wschodni potrafi przeżyć i rozmnażać się w nieogrzewanych pomieszczeniach, to jednak preferuje ciepłe i wilgotne pomieszczenia. Idealna temperatura to 20 do nawet 29 stopni. Z racji swojej ciepłolubności karaluchy często spotykane są obok pieców, rur z ciepłą wodą i za kaloryferami w naszych mieszkaniach. Widywane są także w piekarniach, cukierniach i innych zakładach gastronomicznych. Karaluchy żerują na takich produktach, jak buraki, marchew czy ziemniaki. Zjadają także resztki pokarmowe, odpadki, odchody ptaków czy też martwe owady. Są bardzo wrażliwe na brak wody w pokarmie. Na produktach, na których żerują zostawiają swoje odchody i nieprzyjemny zapach pochodzący z wydzielin gruczołów skórnych.

W tylnej części odwłoka po zapłodnieniu samica karalucha nosi komorę kokonową, zwaną ooteką, a w niej około 16 jaj (w całym swoim życiu może złożyć od 8 do 10 kokonów). Po pewnym czasie zrzuca ona komorę z jajami w jakimś bezpiecznym miejscu, z jaj wylęgają się larwy, które są  jasno-brązowe i osiągają długość do 6 mm. Wraz z kolejnym linieniem larwy ciemnieją, a po około 6 linieniach przekształcają się w postać dorosłą. Dorosły karaluch żyje około 4 miesięcy, prowadzi nocny tryb życia, w ciągu dnia chowa się w różnych szczelinach i zakamarkach.

Karaluch wschodni zanieczyszcza produkty spożywcze odchodami, wylinkami, a także pleśniami i bakteriami, które powodują ich gnicie. Uczestniczą także w przenoszeniu różnych chorób bakteryjnych i wirusowych, takich jak biegunka, trąd, dżuma czy cholera. Przenoszą także pasożyty, takie jak glisty, mogą powodować alergie.